PKP Intercity odstawiło niedawno kolejną lokomotywę EP09. To wyjątkowy, pierwszy egzemplarz tej serii, o numerze 001. Aktualnie przewoźnik odstawił już 5 z 46 elektrowozów, a do końca roku w odstawce ma być około 10 egzemplarzy.
Trwa proces powolnego odstawiania lokomotyw EP09 w PKP Intercity. Przypomnijmy, że na początku bieżącego roku przewoźnik
zakomunikował, że popularne “epoki” zaczną znikać z torów, i to szybciej niż wolniejsze EP07 czy EP08. Głównym powodem jest duża awaryjność “dziewiątek”, co w połączeniu z dużymi kosztami ich napraw oraz masowymi dostawami nowych, niezawodnych lokomotyw Griffin 160 z Newagu sprawia, że EP09 stopniowo kończą swój żywot w PKP Intercity.
Kilka dni temu przewoźnik odstawił kolejną lokomotywę z serii EP09, oznaczoną numerem 001. Aby dalej służyć, musiałaby ona przejść naprawę główną, której jednak PKP Intercity nie planują. Jak dowiadujemy się od Macieja Dutkiewicza, rzecznika prasowego PKP Intercity, spółka jak na razie nie zdecydowała jeszcze, jakie lokomotywy z tej serii zostaną zachowane jako zabytki. Nie wiemy więc, czy wśród nich znajdzie się właśnie pierwszy egzemplarz z serii.
Od Dutkiewicza dowiedzieliśmy się również, że aktualnie odstawionych jest już 5 lokomotyw EP09 z 46 posiadanych, w tym właśnie jednostka o numerze 001, mają być one “sukcesywnie kierowane do zbycia”.
– Inne, zgodnie z osiąganiem parametrów kwalifikujących, będą kierowane do napraw P4, z uwzględnieniem także potrzeb eksploatacyjno-przewozowych Spółki – dodaje rzecznik prasowy.
Przypomnijmy, że Intercity podjęło decyzję o tym, że EP09 będą naprawiane
już tylko przez własny zakład spółki - a więc Remtrak. To pokłosie nieudanego
przetargu na przeglądy P4 z tego roku.
Spółka zakłada też, że do końca 2025 roku z eksploatacji zostanie wyłączonych trwale 10 lokomotyw z serii EP09. Ostatnie lokomotywy tej serii znikną z taboru Intercity za 2 do 3 lat.